Rolnicy przechodzący z opodatkowania ryczałtowego na VAT zakładają rachunki firmowe w banku albo rachunek dedykowany agro dla rozliczeń z Urzędem Skarbowym. Takiego obowiązku nie narzuca żadna ustawa, a przecież takie konta bankowe są często droższe niż rachunki osobiste. Dla organu podatkowego, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych czy KRUS nie ma znaczenia, z jakiego konta dokonywane są płatności na ich rzecz. Dla banków ma to znaczenie. Czy zatem warto zakładać rachunki firmowe dla rolników? Wszystko zależy od tego, do czego nam takie rachunki potrzebne.
Bankowe regulaminy często zawierają zapisy, że zabrania się korzystania z rachunku osobistego na potrzeby prowadzonej działalności – zarówno rolniczej jaki i pozarolniczej. Banki jednak rzadko kiedy wyciągają konsekwencje względem osób nieprzestrzegających tych zapisów. Rachunki osobiste od firmowych nie różnią się zbyt bardzo – oba zapewnić mają dostęp do zgromadzonych tam środków. Niektóre banki oferują w rachunkach firmowych dodatkowe funkcjonalności, np. przelewy natychmiastowe, aplikacje mobilne czy plenery finansowe. Koszty tych usług zwykle są wyższe w przypadku kont firmowych, ale to też nie reguła. Spełniając określone warunki można mieć wiele z tych opcji za darmo. Z tym że wpływy na rachunek firmowy najczęściej są wyższe w tych wymogach. Dla rolników takimi kontami firmowymi są określane dla celów marketingowych konta dla rolnika i konta agro. Jeśli szukać korzyści posiadania konta firmowego to niewątpliwie jedną z nich jest dostęp do opcji kredytowania np. kredytu obrotowego, wyższe limity, kredyty inwestycyjne dostępne tylko dla firm, z niższym oprocentowaniem czy prowizją. Warunkiem zazwyczaj jest odpowiedni obrót na rachunku i czas, jaki takie konto posiadamy. Warto o to dopytać przed podjęciem decyzji o założeniu konta firmowego w danym banku. Warto też zwrócić uwagę nie tylko na profity z posiadania takiego konta płynące, bo jest ich trochę, ale i koszty z jakimi przedsiębiorcy muszą się liczyć korzystając z tego typu rachunków.
