W ramach umowy deweloperskiej sporządzany jest akt notarialny, którego koszt sięgać może nawet kilku tysięcy złotych. Poza taksą notarialną konieczne jest opłacenie podatku VAT i należności sądowych związanych z wpisem i wyodrębnieniem księgi wieczystej mieszkania. Jeśli kupujemy mieszkanie z rynku pierwotnego akt notarialny trzeba podpisać dwa razy.
Jeśli budynek dopiero powstaje, musimy liczyć się z dopełnianiem szeregu formalności, w tym spisaniu umów – przynajmniej trzech. Są to umowa rezerwacyjna (nie wymaga wizyty u notariusza), umowa deweloperska (u notariusza) i umowa przeniesienia własności (także notarialna). Jeśli zamierzamy dokupić garaż czy komórkę konieczna będzie jeszcze umowa przedwstępna sprzedaży.
Obligatoryjnie, w formie aktu notarialnego, zawarta musi być umowa deweloperska i przeniesienia własności. O ile w pierwszej możemy liczyć na dzielenie się kosztami z deweloperem, to niestety opłaty związane z drugą, zwykle w całości są przeniesione na nabywcę.
Koszty notarialne
Na całkowity koszt opłat u notariusza, związanych z zakupem mieszkania deweloperskiego, składają się taksa notarialna i wypisy. Wysokość taksy zależy od wartości mieszkania i cennika stosowanego w danej kancelarii notarialnej (maksymalne stawki reguluje rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości, stąd warto negocjować tę składową ceny ogólnej). Wypisy będą potrzebne zwykle w ilości 3-4 kompletów, więc to koszt 6 zł za stronę odpisu (przeważnie to kilkadziesiąt stron) plus podatek VAT.
Na wysokość taksy nie ma wpływu liczba osób przystępujących do umowy. Kolejne koszty wiążą się z opłatami wieczystoksięgowymi. Jest to opłata za założenie księgi (60 zł), opłata od wpisu prawa własności (150 zł), za wpis hipoteki (200 zł) i podatek od ustanowienia hipoteki (19 zł). Taniej będzie jeśli odpowiednie wnioski złożymy w sądzie samodzielnie. Oczywiście by ograniczyć formalności i oszczędzić czas można to zlecić notariuszowi, co wiązać się będzie z dodatkowymi kosztami.
Jednak jest i plus zakupu mieszkania od dewelopera (pomijając te niefinansowe) – omijamy płacenie podatku od czynności cywilnoprawnych w urzędzie skarbowym. Przy mieszkaniach z rynku wtórnego trzeba zapłacić 2% podatku PCC. W przypadku mieszkań deweloperskich deweloper rozliczający się podatkiem VAT odprowadza za nas niejako podatek, który wliczony jest w cenę nieruchomości (zgodnie z prawem nie można tej samej transakcji opodatkować dwa razy).