Czy można być za młodym albo za starym na kredyt?

Pewnie wielu ludzi zadało sobie kiedyś pytanie czy są za młodzi lub za starzy na kredyt gotówkowy. Jak z tym właściwie jest? Czy można być za młodym lub za starym na wzięcie kredytu? Czy wiek może mieć znaczenie przy ocenie zdolności kredytowej (oblicz swoją)? Teoretycznie osoba pełnoletnia, mogąca wykazać dochód nie powinna mieć problemów ze skorzystaniem z którejś z dostępnych na rynku ofert pożyczek gotówkowych. Niestety – praktyka pokazuje, że osoby poniżej 21 i powyżej 65 roku życia mają z dostaniem kredytu bez dodatkowych formalności duże trudności.

W rozumieniu art. 70 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo Bankowe (Dz.U. 2002, nr 72, poz. 665), warunkiem przyznania kredytu, jest tzw. zdolność kredytowa, czyli wykazanie przez kredytobiorcę możliwości spłaty zaciągniętego kredytu, wraz z odsetkami, w terminach określonych w umowie zawartej między kredytobiorcą a bankiem. Bank może jednak żądać od potencjalnego kredytobiorcy poza zaświadczeniem o uzyskiwanych dochodach także innych dokumentów, ponieważ prawo nie precyzuje dokładnie kryteriów oceny zdolności kredytowej a bank działa wedle swojego regulaminu.

W prawdzie kredyty takie są udzielane, ale z reguły stanowią one mały procent wszystkich kredytów zaciąganych w danej instytucji. Banki nie lubią się do tego przyznawać, ale ostrożnie podchodzą do klientów „za młodych” lub ”za starych”. Dlaczego tak jest? To proste! Młody człowiek choć posiada dobrze płatną pracę i zdolność kredytową na dany moment, to jego wniosek o kredyt jest ostrożnie rozpatrywany przez bank ze względu na stereotyp jakim jest pogląd że młodzi ludzie często są nie ustabilizowani życiowo i w każdej chwili mogą stracić pracę, może się im też narodzić dziecko. To oczywiście jest coś pięknego dla młodych rodziców, ale nie dla banku, ponieważ stanowi to poważne obciążenie dla domowego budżetu, a tym samym obniża zdolność kredytową danej osoby. Szanse na kredyt mają osoby powyżej 21 roku życia. Osiemnastolatek ubiegający się o kredyt nie pozna oficjalnej przyczyny odrzucenia jego wniosku – prawo bankowe nie wymaga uzasadniania odmowy. Ponieważ, odmowa taka jest zgodna z prawem, nie może też liczyć na pomoc Urzędu Ochrony Konsumenta. Dodatkowo – jeśli o kredyt stara się młody mężczyzna – istotną przeszkodą w dostaniu pożyczki od banku, będzie również nieuregulowany stosunek do służby wojskowej (w obecnej chwili ten argument traci jednak na ważności). Starsi ludzie też mają poważne problemy z zaciągnięciem kredytu gotówkowego ze względu na zaawansowany wiek. Większość banków ogranicza wiek maksymalny do jakiego można otrzymać kredyt do 75, 70, a nawet 65 lat! Przyczyna jest prosta – choć przedstawiciele banków niechętnie się do niej przyznają – analitycy po prostu obawiają się śmierci kredytobiorcy przed spłatą całości pożyczki. Nie chodzi tu jednak tylko o to że osoby starsze mogą w każdej chwili umrzeć. Prawie każdy senior w pewnym etapie swojego życia boryka się z różnymi chorobami i często odwiedza lekarzy. Oczywiście te odwiedziny nie są po to żeby sobie pogadać z lekarzem z nudów jak co niektórzy sądzą. Takie wizyty wiążą się z ogromnymi wydatkami na leczenie które nierzadko bywa długotrwałe, a nawet trwa do końca życia. Te ogromne wydatki przy nie wielkiej emeryturze, czy rencie, nie licząc innych opłat obciążają domowy budżet do tego stopnia że przeciętnemu emerytowi często brakuje pieniędzy na jedzenie a nie dopiero spłatę kredytu. Oczywiście nie zawsze tak jest, ponieważ są tacy seniorzy którym starcza na wszystko, ale bank musi już do takiego klienta ostrożnie podchodzić i ma prawo żądać od niego dokumentów innych niż zaświadczenie o dochodach. Najlepszymi klientami dla banku są ludzie o ustabilizowanej sytuacji życiowej, w średnim wieku z dobrze płatną i pewną pracą.

Nie mniej jednak spotkałem się z przypadkiem w którym bank bez względu na dość zaawansowany wiek klienta (75 lat) udzielił mu bez problemu kredytu gotówkowego w wysokości 4000 zł. Oczywiście sęk w tym, że był to stały klient, który regularnie spłacał raty kredytu. Dla nowych klientów czekać może więcej utrudnień. Nie zniechęcajmy się jednak zbytnio ponieważ bank do każdego klienta podchodzi indywidualnie. Pamiętać należy jednak też o tym, aby rozważnie podejmować decyzje o kredycie i uważnie czytać umowę pod którą się podpisujemy.